Pionowa tęcza?

[mroczne krzesło]

Wczoraj podczas zachodu słońca zaobserwowałem ciekawe zjawisko. Było po deszczu, i w dosyć sporej odległości ode mnie utworzyła się jakby pionowa tęcza. Jak widać na zdjęciu była jednak bardzo krótka... na żywo wszystkie kolory było dobrze widać, normalna tęcza! Na zdjęciach wyszło trochę gorzej ze względu na kolor nieba - aparat nie wyłapał dobrze kolorów.

[Paweł_Cholewa]

Taka tęcza jest normalnym zjawiskiem. Nie raz taką widywałem, wydaje się jakby była pionowa, a po prostu opady są podświetlone tylko w pewnym miejscu, więc można dostrzec tylko kawałek tęczy. Jeśli mówisz, że trwała bardzo krótko, to pewnie opad został podświetlony przez przejaśnienie w chmurze, przy zachodzącym słońcu, a jak wiadomo, promienie słoneczne w tym wypadku, jeszcze przy zachodzie słońca, są bardzo słabe i podświetlają tylko pewny wycinek opadu .

[mroczne krzesło]

Twoje wyjaśnienie pewnie jest dobre . Rzeczywiście było po opadzie. Co do tego "krótka", chodziło mi o jej długość , a widać ją było dość długo, jakieś 10-15min.

[Mariusz Świąder]

Nie ma tęcz pionowych i długo nie będzie
Wszystkie tęczę są okrągłe, im wyżej słońce tym niżej łuk tęczy, im niżej słońce tym wyżej łuk tęczy.
Jeśli nie byłoby gruntu, to widzielibyśmy kolorowy okrąg.
Lecąc samolotem nad chmurami, zobaczysz, że tam gdzie samolot rzuca cień, pojawi się okrągła tęcza, warunek - potrzebne słońce, a cień na kropelkach deszczu/chmurze.
Ty po prostu widziałeś kawałek tęczy, którą wyprodukowało słońce będące tuż przy horyzoncie.



To tak jak byś zakrył górną część tęczy chmurami.

[Michał_Rzeźnik]

Panie Mariuszu, zupełnie sie z panem nie zgadzam . Istnieją z tego co wiem cztery zdjęcia nie będące po fotoszopie, które przedstawiają podwójną tęczę, z której zewnętrznego łuku "wychodzi" pionowa, prosta linia wyglądająca jak pionowa tęcza. Sam posiadam kopię jednego z tych zdjęć .

[Mariusz Świąder]

Z chęcią zobaczę ów zdjęcie z pionową tęczą.

[Drabek]

Nie wiem jak to jest z pionowymi tęczami, ale ja raz widziałem trójkątną. O mało się wtedy nie rozwaliłem samochodem jadąc krętą wiejską drogą. Zanim zawróciłem i zatrzymałem samochód (na awaryjkach na środku drogi) zostało tylko tyle:



Zdjęcie nie było w żaden sposób obrabiane. Jechałem wtedy z kolegą, więc jakby co, to mam świadka.

Gdy później sobie o tym myślałem to wyszło mi na to, że jeden bok (pewnie ten, który załapał się na zdjęciu) to normalna tęcza a drugi to chyba rozproszenie światła w dość intensywnej smudze deszczowej. Smugę na zdjęciu widać.

W każdym razie efekt był niesamowity.

[Michał_Rzeźnik]

Nie wiem, gdzie można znaleźć oryginały, ale postaram zamieścić kopię tego zdjęcia tutaj, na stronie. Nie wiem tylko czy jako zwykły, zarejestrowany użytkownik mogę zamieszczać zdjęcia (poprosiłem już administratorów o awans na sympatyka).

nadpisane 17 czerwca 20:54

Zdjęcie przedstawiające tęczę z trzecim pionowym łukiem można zobaczyć w książce "Pogoda", autor - Storm Dunlop, wydawnictwo - Świat Książki. Opis pod zdjęciem mówi:
"Niektóre zjawiska zdarzają się bardzo rzadko. Tu trzeci łuk, wznoszący się pionowo z podstawy pierwotnej tęczy, jest łukiem światła odbitego. Znane są tylko trzy zdjęcia takiego zjawiska."

[Mariusz Świąder]

Trójkątnej nie widzę.

Pisałeś że pokażesz, a opisujesz gdzie jest

Pamiętajcie - tęcza występuje na kropelkach wody, jeśli kropelki wody będą ułożone w napis "MARIUSZ", a obserwator będzie pod odpowiednim kątem i odległością od napisu, oraz pod odpowiednim kątem będzie padało światło, zobaczycie kolorowy napis "MARIUSZ".
To ile tęczy widać, zależy od kilku czynników + chmury kropelek, tęcza i tak będzie okrągła jeśli jest oświetlona przez słońce.

[Mariusz Świąder]

LOL
To nie jest trójkąt, tylko 3 tęczę w pewnej odległości od siebie. Dzieje się to wtedy, gdy mamy więcej jak 1 warstwę opadów.
1 warstwa opadów = 1 tęcza
10 warstw opadów = 10 tęcz
Każda warstwa jest w innej odległości od obserwatora, a różny dystans = różny kąt odbicia promieni słonecznych = różne nachylenie łuku tęczy
i tyle zagadki

[Bartosz_S]

mroczne krzeslo zapewne widziałeś to samo co Ja w 2008:


Jest to zwykła tęcza, zresztą koledzy wyżej wszystko wyjaśnili. I rzeczywiście jak zdążyłeś zauważyć, tak samo w moim przypadku tęcza była krótkotrwała.

[Karol Szyszko]

Wielokrotnie widziałem takie "cuda". Biorąc pod uwagę to, że wielu z nas lubi "w chmurce znaleźć lejek" , możemy w tych niesamowitych zjawiskach znaleść to co na niebie widzimy po zwykłym deszczu.

[Mariusz]

No dobra, a to?



Godzina chyba 7.30 rano. BRAK OPADÓW, może to sprawka mgiełki?
Tęcza miała taki kształt przez cały czas trwania.

[Michał_Rzeźnik]

To dokładnie ta sama sytuacja co w pierwszym poście. To zwyczajnie fragment normalnej tęczy.
_____________________________________________________________________________________________________________

Panie Mariuszu, zupełnie sie z panem nie zgadzam . Istnieją z tego co wiem cztery zdjęcia nie będące po fotoszopie, które przedstawiają podwójną tęczę, z której zewnętrznego łuku "wychodzi" pionowa, prosta linia wyglądająca jak pionowa tęcza. Sam posiadam kopię jednego z tych zdjęć .

Nie wiem, gdzie można znaleźć oryginały, ale postaram zamieścić kopię tego zdjęcia tutaj, na stronie. Nie wiem tylko czy jako zwykły, zarejestrowany użytkownik mogę zamieszczać zdjęcia (poprosiłem już administratorów o awans na sympatyka).

nadpisane 17 czerwca 20:54

Zdjęcie przedstawiające tęczę z trzecim pionowym łukiem można zobaczyć w książce "Pogoda", autor - Storm Dunlop, wydawnictwo - Świat Książki. Opis pod zdjęciem mówi:
"Niektóre zjawiska zdarzają się bardzo rzadko. Tu trzeci łuk, wznoszący się pionowo z podstawy pierwotnej tęczy, jest łukiem światła odbitego. Znane są tylko trzy zdjęcia takiego zjawiska."

Przepraszam, ale nie mogłem zamieścić tego zdjęcia.

[zaciekawiony]

Na Wikipedii w artykule o tęczach, jest jedno takie zdjęcie. Przedstawia tęczę normalną i odbiciową, powstałą w wyniku odbicia się światła słońca w wodzie i załamania. Wygląda to właśnie tak, czyli prawie pionowy pas odchodzący od zwykłej tęczy.

To nie jest trójkąt, tylko 3 tęczę w pewnej odległości od siebie. Dzieje się to wtedy, gdy mamy więcej jak 1 warstwę opadów.
1 warstwa opadów = 1 tęcza
10 warstw opadów = 10 tęcz
Każda warstwa jest w innej odległości od obserwatora, a różny dystans = różny kąt odbicia promieni słonecznych = różne nachylenie łuku tęczy

Nie sądzę, bo tęcza jest widoczna tylko pod pewnym kątem względem obserwatora. Przy dziesięciu warstwach deszczu, kolejne tęcze nakładałyby się na siebie, będąc widocznymi pod tym samym kątem.