sobota, 1 sie 2015, 09:44
USA podzielone na dwie części. Wschodnia część Stanów Zjednoczonych była urozmaicona pod względem opadów, natomiast na zachodzie ciągle ich brakuje.
Największe opady bo nawet o wysokości 1930 l/mkw. - zaznaczono kolorem fioletowym. Takie wartości odnotowano w południowej Luizjanie, centralnej części Illinois oraz w niektórych rejonach Teksasu i Oklahomy. W ostatnich dwóch stanach wiosną i latem notowano wiele powodzi. Na przykład w połowie czerwca do Teksasu i Missouri dotarła burza tropikalna Bill. Przyczyniła się do śmierci jednej osoby. Trzy tygodnie wcześniej Teksas nawiedziły ulewy, które przyniosły śmierć 30 osobom.
Natomiast na zachód od Gór Skalistych deszczu odnotowano jak na lekarstwo. Podobnie było na północnym zachodzie, gdzie w pierwszej połowie roku spadło mniej deszczu niż zazwyczaj w tym czasie. Uboga była tam także pokrywa śnieżna.
Źródło: NASA