Podczas gdy w trakcie jutrzejszej doby aura na terenie Polski będzie w dalszym ciągu stabilna (wpływ stopniowo słabnącego wału wyżowego o osi równoleżnikowej), tak w północnej i południowej części kontynentu europejskiego należy oczekiwać znacznie gwałtowniejszego przebiegu pogody. Na początek warto zwrócić uwagę na Skandynawię, gdzie przebiega odcinek bardzo silnego prądu strumieniowego w górnej troposferze, który związany jest ze znacznym gradientem poziomym temperatury.


W środowisku dużej baroklinowości przemieszcza się układ niskiego ciśnienia, który w kolejnych godzinach ulegnie znacznemu pogłębieniu i doprowadzi do istotnego zróżnicowania ciśnienia atmosferycznego.




Spory gradient ciśnienia doprowadzi do wystąpienia wichury, która w Skandynawii będzie objawiać się maksymalnymi porywami wiatru o prędkości dochodzącej do około 100-135 km/h.



Dynamiczna pogoda prognozowana jest również w basenie Morza Śródziemnego, gdzie znajdzie się bardziej izolowany układ niskiego ciśnienia. Wyliczenia niektórych modeli wskazują na pewne prawdopodobieństwo pojawienia się tzw. medicane, który może objawiać się maksymalnymi porywami wiatru do nawet 100-130 km/h. Tak duża prędkość porywów możliwa jest m.in. w rejonie Korsyki i uwzględniana jest szczególnie przez wyliczenia modelu WRF. Ponadto należy się liczyć z bardzo silnymi, a nawet wręcz gwałtownymi opadami deszczu, którym ma sprzyjać głęboka konwekcja w pobliżu centrum układu.




Warto obserwować jutrzejszy przebieg wydarzeń w tych częściach Europy, ze szczególnym uwzględnieniem Morza Śródziemnego, gdzie już teraz notowana jest intensyfikacja ośrodka niżowego.