Kwiecień 2008 - Warszawa

[55JL]

Moze i nie relacja na zywo, bowiem forum odkrylem dopiero dzis ale...
Wczorajsza noc (z 22 na 23 lutego 2008) mocno zaskoczyla. O godzinie 3 nad ranem przez Warszawe przeszla burza. O ile sie nie myle z obserwacja nadeszla z Polnocy w kierunku poludniowym (z racji nocy nie jestem pewien czy przyszla z polnocnego zachodu czy wschodu). Burza trwala do ok. 3:45. Dochodzilo do wielokrotnych wyladowan niebo-ziemia oraz miedzychmurowych. W kulminacyjnym punkcie trwajacym ok 10 min nastapily b. silne podmuchy wiatru oraz wystapil rowniez "ziarnisty" grad. Po przejsciu burzy nawet z racji nocnej pory byly widoczne szkody. Zaobserwowalem m.in. zerwane linie wysokiego napiecia oraz powalone blaszane ogrodzenia. O godz 3:45 grzmoty byly juz nieslyszalne (aczkolwiek blyski na horyzoncie byly widoczne do godz 4:15) ale chmura jeszcze zakrywala niebo. Po burzy bylo nienaturalnie cieplo (jak na pore roku i godzine), niestety brak termometru nie pozwolil mi na podanie dokladnej wartosci:P. Czyzby sezon burzowy zaczal sie o wiele wczesniej w tym roku?:)

[Artur_Surowiecki]

Potwierdzam tę wersję... na bieżąco (co widać w "Relacjach na żywo") informowałem o tym, jak burza, która zaczęła się przecież gdzieś nad Danią, zachowuje się nad Polską. Już przed godziną drugą było jasne, że burza przejdzie nad Warszawą. Akurat zbieg okoliczności tak chciał, że liczba wyładowań atm. w chwili przechodzenia nad Warszawą tego niecodziennego jak na luty zjawiska, była dość duża. Burze w lutym w Warszawie były (np. w latach 2001 i 2002). Nigdy jednak nie widziałem tak silnej lutowej burzy, na dodatek w nocy. Aż napisałem o tym na naszej stronie internetowej (http://www.lowcyburz.pl).

Pozdrawiam,
Arcus88

P.S: Przy okazji witam Cię na naszym forum

[Gaspard]

Witam
Tamtej nocy burza zaczęła nadchodzić od północy. Silnie zarysowała się na horyzoncie po 3:10. Mieszkam w Warszawie w części północnej. Około 3:25 burza była centralnie nad Warszawą. Silne wyładowania chmurowe jak i doziemne. Jedno z wyładowań musiało trafić w niedaleką stacje transformatorową. Efektem była silna zielona łuna oraz chwilowy zanik prądu. Koło 3:30 mocne podmuchy wiatru oraz silny deszcz. Chwile później grad wielkości "plastikowych kuleczek do pistoletu". Burza szybko przemieszczała się na południe i o 3:40 widziałem już tylko błyski na horyzoncie, bez grzmotów. Wiatr wyraźnie sie uspokoił. Chciałem sprawdzić temperaturę, niestety akurat tej nocy termometr nie wytrzymał. Ponoć wylądował u sąsiadów na balkonie
Pozdrawiam i gratuluje pomysłu autorom.

[Gaspard]

Dodaje kilka zrzutów ekranu, z pogodynki, z tamtej nocy.

[Artur_Surowiecki]

Obraz rozmieszczenia opadów + wiatr na tle odbiciowości - stacja radarowa w Legionowie.:


Źródło: IMGW.

[Gaspard]

Około godziny 16 z zachodu nadciągneły ciemniejsze chmury. Pierwsze wyładowania zaczeły sie pojawiać kilka minut po 16. Sytuacja na detektorze wyładowań wyglądała tak

Podczas burzy nie zarejestrowałem wybitnego wiatru ( północna częśc Warszawy ), opad deszczu stosunkowo mały, spadek temperatury o około 2- 3 stopnie.
Burza powędrowała na wschód.
Krótka relacja na żywo z nadciagającej burzy
http://pl.youtube.com/watch?v=Yn1BHJ0JV_E

Poniżej załączam screeny z radarów Pogodynki
Pozdrawiam

[Areecki]

Dobra robota dobrze udokumentowana
Tylka zastanawia mnie dlaczego niema postów
Pozdrawiam

[Jarosław_Turała]

i o taką dokumentację chodzi, mam nadzieje, że zrobiłeś kopie

[Łukasz Markowski]

takie cos mi sie podoba swietnie udokumentowane oby wiecej takich raportow bylo

[Grzegorz_Zawiślak]