Witam
Dzisiaj w okolicach Warszawy w godzinach 15.15 - 16.00 CEST przeszła dość gwałtowna burza z silnymi wyładowaniami oraz gradem. Opad deszczu w Grodzisku Mazowieckim 25mm ( Wieś Makówka 35mm ) Wiatr nie był zbyt silny w porywach max 10 m/s. Grad o średnicy 1cm. Komórka burzowa z południowego wschodu na północny zachód.
Maj 2008 - Warszawa
-
- Zarejestrowany
- Posts: 14
- Joined: Monday, 27 Aug 2007, 17:33
- GG: 0
- Location: Warszawa
- Contact:
Maj 2008 - Warszawa
Last edited by Siara on Thursday, 1 May 2008, 21:09, edited 1 time in total.
Michał Sierzycki
GG: 6074849
GG: 6074849
- Grzegorz_Zawiślak
- SkyPredict
- Posts: 7029
- Joined: Monday, 3 Mar 2008, 21:13
- Location: Zielonka k. Warszawy
- Contact:
Re: Maj
Siara, a nie przypadkiem z południowego wschodu na północny zachód?
Rzeczywiście, dzisiaj były 2 burze nad Warszawą. Jedna wcześniej, druga kilkanaście minut później ( ta ode mnie ). Pojawił się drobny grad, deszcz był umiarkowany, lokalnie padał mocniej, wiatr też umiarkowany.

Pozdrawiam,
Grzegorz Zawiślak


FanPage: http://www.facebook.com/pages/Grzegorz-Zawi%C5%9Blak-Polish-Storm-Chaser/198029370337933?ref=hl
E-mail: grzegorz.zawislak@wp.pl
YouTube: http://www.youtube.com/user/GrzesPLB?feature=mhee
Skype: grzes.p.l.b
Grzegorz Zawiślak


FanPage: http://www.facebook.com/pages/Grzegorz-Zawi%C5%9Blak-Polish-Storm-Chaser/198029370337933?ref=hl
E-mail: grzegorz.zawislak@wp.pl
YouTube: http://www.youtube.com/user/GrzesPLB?feature=mhee
Skype: grzes.p.l.b
-
- Zarejestrowany
- Posts: 14
- Joined: Monday, 27 Aug 2007, 17:33
- GG: 0
- Location: Warszawa
- Contact:
- Gaspard
- Sympatyk
- Posts: 53
- Joined: Friday, 29 Feb 2008, 21:12
- GG: 0
- Location: Warszawa Żoliborz
- Contact:
Re: Maj
Zjawiska burzowe 04.05.2008 godzina między 17 a o 18:30
_____________________________________________________
Po okolo 4 godzinnej operacji słonecznej, od wschodu, około godziny 16, zaczely nadciagać coraz to większe zgrupowania chmur. Słońce wyrażnie wzmocniło procesy konwekcyjne i okolo godziny 17 do Warszawy od okolic poludniowschodnich i wschodnich dotarły średnio wypietrzone chmury ze zjawiskami burzowymi.
Caly proces burzowy na terenie Warszawy i okolic był dosyć zmienny. Wyładowania były nie regularne, zdarzały sie fale typu po 3 - 4 wyładowania na dana chwile.
Początek burzy - wiatr wyrażnie sie zwiększył, porywy do 50 km/h, bardzo krótki opad deszczu - raczej minimalny
Środek i koniec burzy - wyładowania chmurowe i doziemne widoczne powiedziałbym pół na pół, częstotliwość około jednego wyładowania doziemnego na 2 minuty, wyładowania chmurowego okolo dwóch na 2 minuty
Załączam screeny z detektora wyładowań



Oto krótka relacja na żywo
http://pl.youtube.com/watch?v=ikQ6cmNIWrI ( niestety bez dźwięku )
Załączam również screeny z radaru pogodowego


Pozdrawiam
_____________________________________________________
Po okolo 4 godzinnej operacji słonecznej, od wschodu, około godziny 16, zaczely nadciagać coraz to większe zgrupowania chmur. Słońce wyrażnie wzmocniło procesy konwekcyjne i okolo godziny 17 do Warszawy od okolic poludniowschodnich i wschodnich dotarły średnio wypietrzone chmury ze zjawiskami burzowymi.
Caly proces burzowy na terenie Warszawy i okolic był dosyć zmienny. Wyładowania były nie regularne, zdarzały sie fale typu po 3 - 4 wyładowania na dana chwile.
Początek burzy - wiatr wyrażnie sie zwiększył, porywy do 50 km/h, bardzo krótki opad deszczu - raczej minimalny
Środek i koniec burzy - wyładowania chmurowe i doziemne widoczne powiedziałbym pół na pół, częstotliwość około jednego wyładowania doziemnego na 2 minuty, wyładowania chmurowego okolo dwóch na 2 minuty
Załączam screeny z detektora wyładowań



Oto krótka relacja na żywo
http://pl.youtube.com/watch?v=ikQ6cmNIWrI ( niestety bez dźwięku )
Załączam również screeny z radaru pogodowego


Pozdrawiam
To co się dzieje... naprawdę nie istnieje...
-
- Zarejestrowany
- Posts: 14
- Joined: Monday, 27 Aug 2007, 17:33
- GG: 0
- Location: Warszawa
- Contact:
Re: Maj
Witam
Dobra robota Gaspard
Jak było u Ciebie na Żoliborzu?? Bo ja widząc z okna tak wielką chmurę burzową , myślałem że będzie bardzo ciekawie, a jednak przeliczyłem się troszkę. Było aż za spokojnie 
Dobra robota Gaspard


Michał Sierzycki
GG: 6074849
GG: 6074849
-
- Sympatyk
- Posts: 1027
- Joined: Friday, 9 May 2008, 02:27
- Pseudonim: Sea
- Location: Warszawa
- Contact:
Re: Maj
To ja dodam od siebie kilka zdjęć, jako świadek.
4 maja 2008, godzina 15:15
Widać nadciągający wał cb capillatus, już wtedy wiedziałem, że będzie burza. Poniższe zdjęcia robione były z ogródków działkowych pod Polami Mokotowskimi.

15:57
Chmura się zbliża. Słychać pierwsze odległe, jednak dość częste, grzmoty. Zaczęło mi się wydawać, że to będzie silna burza.

16:45
Widać już całe piękno cumulonimbusa, grzmoty nasilają się, widać pierwsze błyski.

Dalej było mniej ciekawie. Jak powiedzieli przedmówcy, burza ta była jednak rozczarowaniem. Średnio ulewny deszcz i średnio głośne grzmoty. Był może jeden dość bliski, ale generalnie nie było to nic nadzwyczajnego.
5 maja 2008
W drodze z domu na uczelnię, o godzinie ok. 14:00, zaobserwowałem drobne opady deszczu z rozwijających się cumulusów congestusów. O godzinie 18:00, gdy skończyłem zajęcia, moim oczom ukazał się widok kilku rozwiniętych burz jednokomórkowych. Były to aż dwa gatunki cumulonimbusa!
Capillatus z wyraźnie rozrastającym się incusem (przez chwilę pomyślałem, że wyrośnie z tego wielokomórkowa burza, jednak po 2 godzinach zanikła). Wybaczcie, że to tylko większy fragment, ale bydlę było tak blisko, że nie mieściło mi się w kadr mojego aparatu w komórce. Lokalizacja: pod gmachem głównym Politechniki Warszawskiej.

Rozwijający się na moich oczach Cb calvus (widziałem cykl życia począwszy od późnej fazy Cu congestus), zaczynał już tworzyć pióropusz i przeistaczać się w capillatusa, lecz widoczność tej chmury pogarszała się z każdą chwilą i nie zdążyłem tego zaobserwować. Lokalizacja: pod Politechniką Warszawską, obiektyw obróciwszy 90 stopni w prawo od poprzedniej chmury (może ktoś zgadnie, gdzie dokładnie
).

4 maja 2008, godzina 15:15
Widać nadciągający wał cb capillatus, już wtedy wiedziałem, że będzie burza. Poniższe zdjęcia robione były z ogródków działkowych pod Polami Mokotowskimi.

15:57
Chmura się zbliża. Słychać pierwsze odległe, jednak dość częste, grzmoty. Zaczęło mi się wydawać, że to będzie silna burza.

16:45
Widać już całe piękno cumulonimbusa, grzmoty nasilają się, widać pierwsze błyski.

Dalej było mniej ciekawie. Jak powiedzieli przedmówcy, burza ta była jednak rozczarowaniem. Średnio ulewny deszcz i średnio głośne grzmoty. Był może jeden dość bliski, ale generalnie nie było to nic nadzwyczajnego.
5 maja 2008
W drodze z domu na uczelnię, o godzinie ok. 14:00, zaobserwowałem drobne opady deszczu z rozwijających się cumulusów congestusów. O godzinie 18:00, gdy skończyłem zajęcia, moim oczom ukazał się widok kilku rozwiniętych burz jednokomórkowych. Były to aż dwa gatunki cumulonimbusa!
Capillatus z wyraźnie rozrastającym się incusem (przez chwilę pomyślałem, że wyrośnie z tego wielokomórkowa burza, jednak po 2 godzinach zanikła). Wybaczcie, że to tylko większy fragment, ale bydlę było tak blisko, że nie mieściło mi się w kadr mojego aparatu w komórce. Lokalizacja: pod gmachem głównym Politechniki Warszawskiej.

Rozwijający się na moich oczach Cb calvus (widziałem cykl życia począwszy od późnej fazy Cu congestus), zaczynał już tworzyć pióropusz i przeistaczać się w capillatusa, lecz widoczność tej chmury pogarszała się z każdą chwilą i nie zdążyłem tego zaobserwować. Lokalizacja: pod Politechniką Warszawską, obiektyw obróciwszy 90 stopni w prawo od poprzedniej chmury (może ktoś zgadnie, gdzie dokładnie


- Artur_Surowiecki
- SkyPredict
- Posts: 4794
- Joined: Sunday, 11 Nov 2007, 20:24
- Location: Warszawa
- Contact:
Re: Maj
Piękne fotki, a przede wszystkim godny uwagi opis chmur, miejsca i czasu ich obserwacji. Pamiętam te chmury doskonale, były super.
Jednocześnie witam serdecznie na forum
Jednocześnie witam serdecznie na forum

Nawałnice, tornada w Polsce dalej zaskakują.
Pozdrawiam, Artur
Pozdrawiam, Artur
-
- Sympatyk
- Posts: 1027
- Joined: Friday, 9 May 2008, 02:27
- Pseudonim: Sea
- Location: Warszawa
- Contact:
Re: Maj
Dzisiaj rozwinęła się nad Cmentarzem Północnym (Wólka Węglowa) chmura cb capillatus (choć na horyzoncie wyglądała na dość niewielką, jednak rozmytą przy wierzchołku chmurę) przynosząc średnio ulewny deszcz (u mnie jednak był słabszy, znalazłem się na drodze "dziury") i szkwał, prędkość wiatru (na oko) 50km/h, tworzył on niewielkie "fale" deszczu. Wielkość śladów po pierwszych kroplach była dość duża, bo ok. 1cm. Ciekawe, że obyło się bez obserwowalnych wyładowań atmosferycznych. Oto galeria:
16:38

Widać pewne słabe zarysy linii szkwałowej, jednak nie zaobserwowałem dalszych jej losów - zbyt szybko się znalazła nade mną.
16:45

Inne ujęcie, zbliżanie się chmury.
16:56

Twory fractusowe zaznaczające się na szkwale. Być może były zalążkiem jakiegoś arcusa, jednak nie uformowały się całkowicie.
17:30

Po przejściu opadu spojrzałem ponownie w niebo i ujrzałem coś, co mnie zaskoczyło, mianowicie wir powietrzny. Twór przestał być obserwowalny po dwóch minutach. Uwaga, tutaj zmieniłem lokalizację, przyjechałem autobusem spod cmentarza do hipermarketu E'Leclerc.
19:18

Później zaobserwowałem dużą niestabilność w powietrzu i szybkie tworzenie się nowych chmur, z których padały kolejne, przelotne opady. Powyższe zdjęcie zostało zrobione na moim balkonie.
Podsumowując, moje przypuszczenie się potwierdziło w 75%
.
16:38

Widać pewne słabe zarysy linii szkwałowej, jednak nie zaobserwowałem dalszych jej losów - zbyt szybko się znalazła nade mną.
16:45

Inne ujęcie, zbliżanie się chmury.
16:56

Twory fractusowe zaznaczające się na szkwale. Być może były zalążkiem jakiegoś arcusa, jednak nie uformowały się całkowicie.
17:30

Po przejściu opadu spojrzałem ponownie w niebo i ujrzałem coś, co mnie zaskoczyło, mianowicie wir powietrzny. Twór przestał być obserwowalny po dwóch minutach. Uwaga, tutaj zmieniłem lokalizację, przyjechałem autobusem spod cmentarza do hipermarketu E'Leclerc.
19:18

Później zaobserwowałem dużą niestabilność w powietrzu i szybkie tworzenie się nowych chmur, z których padały kolejne, przelotne opady. Powyższe zdjęcie zostało zrobione na moim balkonie.
Podsumowując, moje przypuszczenie się potwierdziło w 75%

- Artur_Surowiecki
- SkyPredict
- Posts: 4794
- Joined: Sunday, 11 Nov 2007, 20:24
- Location: Warszawa
- Contact:
Re: Maj
Kiepska burza polegająca na kilku grzmotach i braku ładnych chmur burzowych przeszła nad południową częścią Warszawy 18 maja 2008 (niedziela) po godzinie 15:30. Z tego co pamiętam grzmiało z 4, może 5 razy. Potem pogoda stała się jesienna, przez moment solidnie lało. Po 18 opady osłabły, aż w końcu zanikły:
Żadnych niepokojących zjawisk w czasie burzy i po burzy nie było - wiało słabo, czasami umiarkowanie, z północnego zachodu, chmura burzowa z kolei przyszła z południowego zachodu. Ciekawostką może być fakt, że około 100 kilometrów na południowy wschód od stolicy (w Puławach) przeszła solidna burza z duża liczbą wyładowań oraz z piękną chmurą szelfową. Burza, nim doszła do Warszawy, była niebezpieczna. Zaczęła się około 13 na Górnym Śląsku, gdzie uformował się mezocyklon. O godzinie 13:58 na północ od Częstochowy był obserwowany lejek w połowie drogi między podstawą chmury a ziemią. Gdy burza dotarła do granic woj. mazowieckiego, to osłabła. Na południowych krańcach starej, potężnej chmury burzowej zaczęły powstawać kolejne silne komórki, jedna z nich była odpowiedzialna za burzę w Puławach.
Żadnych niepokojących zjawisk w czasie burzy i po burzy nie było - wiało słabo, czasami umiarkowanie, z północnego zachodu, chmura burzowa z kolei przyszła z południowego zachodu. Ciekawostką może być fakt, że około 100 kilometrów na południowy wschód od stolicy (w Puławach) przeszła solidna burza z duża liczbą wyładowań oraz z piękną chmurą szelfową. Burza, nim doszła do Warszawy, była niebezpieczna. Zaczęła się około 13 na Górnym Śląsku, gdzie uformował się mezocyklon. O godzinie 13:58 na północ od Częstochowy był obserwowany lejek w połowie drogi między podstawą chmury a ziemią. Gdy burza dotarła do granic woj. mazowieckiego, to osłabła. Na południowych krańcach starej, potężnej chmury burzowej zaczęły powstawać kolejne silne komórki, jedna z nich była odpowiedzialna za burzę w Puławach.
Nawałnice, tornada w Polsce dalej zaskakują.
Pozdrawiam, Artur
Pozdrawiam, Artur