O godzinie 16:10 zbliżał się do mnie, wydawałoby się niegroźny Cbek. O godzinie 16:20 zaczęło bardzo silnie lać. Około 16:30 pojawił się potężny piorun do ziemny z jakieś 50m ode mnie... uderzył w jadący samochód

Jest takie powiedzenie: z dużej chmury mały deszcz, z małej duży deszcz... tak było i w tym przypadku.
Tutaj fotki:
http://img440.imageshack.us/img440/5544/s7301231bx8.jpg
http://img299.imageshack.us/img299/9101/s7301230no6.jpg
http://img440.imageshack.us/img440/7780/s7301234bz6.jpg
http://img299.imageshack.us/img299/7573/s7301237zq9.jpg
I filmy:
http://www.vimeo.com/1137669 ----> część 1.
http://www.vimeo.com/1137811 ----> część 2.
EDIT: Musiałem zmienić clubbers na imageshack, bo tamten się zepsuł.