

http://img150.imageshack.us/i/wakacje09007.jpg/
Najlepsze w nim jest to, że wbrew temu co przewidywałem, on naprawdę działa












Sposób w jaki wykonałem ten wiatrowskaz:
Na początku rozebrałem dmuchawę i wyjąłem z niej wiatrak razem z mocowaniem. Posłużyły one jako łożysko. Mocowanie zamontowałem do dużego kloca drewna przy pomocy gwoździ. Następnie zbiłem ze sobą małe, identyczne kawałki drewna. Do nich przymocowałem bambusowy kij za pomocą gwoździ, sznurka i drutu. Do tylnej części kija zamocowałem przy pomocy odpowiednio zagiętych gwoździ i drutu odpowiednio wycięty kawałek kartonu. Gwoździe wystające z małych kawałków drewna (opisane powyżej) zagiąłem w specjalny sposób, dzięki czemu mogłem położyć drewienka na wiatraku i nie musiałem się obawiać, że spadną. I gotowe. Całość jest trochę chwiejna, ale urządzenie zachowuje się jak profesjonalny wiatrowskaz. Reaguje na wiatr o sile 2 stopnia w skali Bouforta. Przy słabszym nie chce działać, ale to typowe dla wiatrowskazów.
P.S. Dla niepoinformowanych: wiatromierz- urządzenie mierzące siłę wiatru, wiatrowskaz- urządzenie wskazujące kierunek, z którego wieje wiatr.