Proszę o pomoc, ponieważ dowiedziałam się czegoś bardzo ciekawego, mianowicie mama opowiedziała mi, że w latach osiemdziesiątych, kiedy była nastolatką, miało miejsce dziwne zjawisko. Było już ciemno, późna godzina, miejscowość Chojnów na Dolnym Śląsku, było to bodajże lato, ale mama nie jest pewna, w każdym bądź razie nagle zrobiło się jasno jak w dzień i trwało to parę minut. Znalazł się jeszcze jeden świadek, który też widział to zjawisko w tym samym czasie, tyle, że w Legnicy. Bardzo mnie to intryguje, ponieważ nikt nie potrafi mi nic więcej na ten temat powiedzieć. W telewizji też nic nie było na ten temat w tamtych czasach, więc jeśli ktoś z was wie coś na ten temat, albo potrafi to wyjaśnić, proszę odpisać na ten post. Pozdrawiam serdecznie
